Uwaga, filmik zawiera "niepożądaną informacją o szczegółach zakończenia utworu literackiego, teatralnego, telewizyjnego lub filmowego" (czyt. spoiler). I mnóstw efektów specjalnych.
Nie sądzę, by ktokolwiek chciał powtarzać ten przepis ze szczegółami, ale szacun wielki dla autora! Dwa dni pracy i ponad 1400 zdjęć, żeby zrobić takiego "tajmlapsa".
Tysiące osób pożegnało największego kibica w Polsce. Dawid Zapisek, wielki fan Lechii Gdańsk i Realu Madryt, zmarł we wtorek. Chłopiec, który zmagał się z bezlitosną chorobą, dla wszystkich może być wzorem do naśladowania.
"Wysłaliśmy Stanleya (ulubiona zabawka mojego syna) w kosmos na balonie meteorologicznym z kamerą HD i starym telefonem z GPSem. Lokomotywa przeleciała 43 kilometry i wylądowała w polu kukurydzy."
PS Twarz Stanleya jest zaanimowana w After Effects i Photoshopie.