Jak przeżyć w mieście, czyli 10 przykazań miejskiego survivalu.
1. Orientuj się po niebie. Jeśli niebo jest ciemne ale widzisz chmury - znaczy wkrótce będzie rano. Jeśli wyłożone jest asfaltem - to znaczy, że niebo jest z innej strony. Jeśli niebo jest białe - możliwe, że jesteś już w domu. Jeśli wykafelkowane - jesteś w izbie wytrzeźwień. Jeśli do nieba możesz dosięgnąć ręką i jest ono drewniane - to... bardzo zły znak!
2. Uważnie obserwuj położenie Księżyca. Jeśli Księżyc znajduje się na ulicznych flagach - to obcy kraj. Jeśli flaga jest na budynku - to ambasada. Jeśli Księżyc znajduje się na niebie, ale są go tam dwie sztuki, to albo jesteś na obcej planecie, albo wystarczy się porządnie wyspać i wszystko minie.
3. Przysłuchuj się dźwiękom i szmerom. Jeśli wkoło przeważają odgłosy silników samochodów - jesteś w sporym cywilizowanym mieście. Jeśli odgłosy pieszych - to Chiny, Wietnam lub Japonia. Odległość od domu określisz też na podstawie brwi sklepikarzy: zanuć im "Jesteś szalona" - im wyżej są brwi, tym dalej jesteś od ojczyzny.
4. Określ kierunki. Obszar biurowców jest bardziej obrośnięty samochodami od strony dzielnic sypialnych miasta, a mniej od strony centrum. Określ czas według odgłosów techniki. Jeśli wkoło słychać kserokopiarki - to dzień, jeśli wentylatory - to lato (zimą wpadają w hibernację), a faksy słychać całodobowo.
5. Żeby spędzić noc w cieple, rozpal ognisko pod oknami posterunku policji.
6. Jadalne dary natury najlepiej zdobyć od przekupek handlujących ogórkami kiszonymi i kiszoną kapustą, proponujących, żeby przed zakupem spróbować.
7. Żeby zdobyć ogień i przygotować sobie ciepłą strawę na kolejne osiem lat, znajdź krzesiwo i potrzyj nim o dowolny element metalowy na stacji benzynowej.
8. Unikaj szlaków, po których przemieszczają się tramwaje i trolejbusy - prowadzą niekoniecznie do ludzkich osiedli, ale zawsze na pewno do zajezdni.
9. Żmija zwykle nie atakuje ludzi, chyba, że wdepniesz w jej norę. Jeśli znajdujesz się pod ziemią i syczy na ciebie żmija - to metro i należy zapłacić za przejazd.
10. Aby zapobiec takim sytuacjom w przyszłości, zawsze noś ze sobą paszport, pieniądze na taksówkę i obowiązkowo zakąszaj.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą