Pewien taksówkarz z Mińska pracuje z nietypowym towarzyszem. Nie jest to jego zmiennik, nie jest to kobieta lekkich obyczajów, ale i tak pasażerowie po prostu go kochają. Wiecie dlaczego?
...bo to całkiem sprytna, oswojona, wiewiórka.
Oto kilka zdjęć z nią w roli głównej.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą