Gdy gaśnie światło, budzą się potwory, a wszystkie horrory, które śmieszyły nas za dnia, teraz zaczynają niepokoić. Czego najbardziej boimy się w nocy? Co jest w niej tak strasznego, że nawet słońce ucieka?To istoty, które o swoim istnieniu najdobitniej przypominają właśnie w nocy. Wszelkie rogi i kanty tylko czekają aż zgaśnie światło, a my wyruszymy za potrzebą…
…a wtedy nasza kość piszczelowa i mały palec zgodnie pytają: Dlaczego ja?! i rozpaczliwie wyszepczą jedynie:
Nie trzeba być arachnofobem, by obawiać się, że gdy niewinnie śpimy, pajęczaki robią to:
Chociaż większość z nas wie, że to bez sensu - nadal czasami boimy się tego, że wyciągając kończyny spod kołdry, te zostaną przechwycone przez obce moce.
Nocne podjadanie może być koszmarne z różnych powodów. Jednym z nich jest to, że po drodze do lodówki spotkamy niezapowiedzianych gości…
…którzy bardzo będą chcieli lepiej nas poznać…
Każdy ma swoje słabości - jedni się boją słońca, inni Tuska, a jeszcze inni np. clowna ze starego horroru. Dobra, przyznaję, sama się go czasami boję (tak, jest mi głupio z tego powodu.
Gdy zamykamy oczy, mogą spełniać się różne, nawet najdziwniejsze scenariusze. Czy mamy całkowitą pewność, że przedmioty wtedy nie ożywają i nie robią w domu małej rozpierduszki rodem z horrorów? Jeśli tak, to OK - jeśli nie, czas na lekarza (lub odwyk od horrorów).
Dla wielu ludzi hitem nocnych strachów są pstrykające plastikowe butelki, których dźwięk sprawia, że większość z nas wygląda mniej więcej tak:
Wiele osób boi się tego, że gdy śpimy, ktoś nas nachalnie obserwuje. Nie, nie są to pełne troski, ciepłe spojrzenia, raczej chodzi o te bardziej przeszywające…
Gdy jest ciemno, trudno mieć pewność, czy ciepło na policzku to nie sprawka obcego oddechu. Ja, na wszelki wypadek, wolę nie otwierać wtedy oczy (i uciszać rozszalałą wyobraźnię).
Czasami boimy się też tego, że ze snu obudzimy się tylko my… To się niestety zdarza. Częściej niż nam się wydaje…
Niemal każdy z nas boi się powracających koszmarów, z których nawet krzyk nas nie obudzi…
…i tego, że te mogą okazać się jawą
Obawiamy się także tego, że chodząc po ciemnym domu spotkamy nieznanych domowników.
W nocy nieumyślne włożenie ręki lub wdepnięcie w coś mokrego lub lepkiego może pobudzić niechciane zakamarki wyobraźni
Nigdy nie wiadomo, czy wróg nie czai się za ścianą - gdy się o tym przekonamy, może być już za późno.
Przerażające są także głuche telefony w środku nocy i zasypianie przy włączonym telewizorze…
Dzieci można kochać, jednak tylko wtedy, gdy je znamy i… spodziewamy się ich…
Cóż, pozostaje życzyć słodkiej nocy i tego, byście spali słodko jak dzieci
Źródła:1,
2,
3,
4,
5,
6
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą