Jesteś w klubie, poznajesz dziewczynę. Taniec, drinki, gadka… Wiadomo. Z jakiegoś powodu noc nie kończy się u Ciebie. Ona jest z koleżankami, nie masz hajsu na taksówkę albo do mieszkania zwaliła Ci się rodzina spod Radomia. W każdym razie impreza kończy się na buzi buzi i wymianie fejsbukami. Co teraz?
Lenistwo to najpowszechniejsza choroba naszej cywilizacji. Dawno przebiła grypę i przeziębienie, a wciąż zbiera coraz większe żniwo. Lenistwo działa jak narkotyk: gdy zobaczymy zarażonego, chcemy spróbować być jak on, ale chwilę później wchodzimy w to i nie potrafimy się z tego wyrwać.
#1. Po otwarciu oczu, zanim się podniesiesz, już czujesz się zmęczony
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą