vonSulkov pisze: Co do zasady staram się jeździć zgodnie z przepisami. Ale… Od jakiegoś czasu jednakże chodzi mi po głowie diabelski plan sprawienia sobie mocniejszego wozidła. Najchętniej takiego 200 KM z napędem na tył i opcją bezpiecznego i sprawnego wyprzedzania na autostradzie.
Myślicie, że rurki są niemęskie? Jeszcze za nimi zatęsknicie. Zobaczcie, co płci brzydkiej proponują kreatorzy mody. Zapnijcie pasy i ewentualnie przygotujcie woreczki.
Mr. Sebuyama, autor humorystycznego bloga, postanowił pokazać swoim rodakom, że można żyć alternatywnie i taniej, a wszystko czego do tego potrzebujemy to... Zresztą, zobaczcie sami. UWAGA - japońskie poczucie humoru!
"Cześć, jestem Sebuyama. Dni cały czas są wyjątkowo chłodne, jak możemy z tym sobie poradzić? Weź ze mnie przykład: nie mam pieniędzy nawet na ubrania, więc cały czas umieram z zimna"
"Jeśli jesteś jednym z milionów takich jak ja, nie masz pieniędzy na ogrzewanie, a wszystko co posiadasz to różowy sweter, pokażę ci, co należy zrobić"
"Włóż swoje nogi w rękawy swetra"
"Kolejnym krokiem jest schowanie głowy"
"Nie jest łatwo zmieścić całe ciało do elementu odzieży zaprojektowanego wyłącznie do jego górnej połowy"
"Ważne, aby głowa znalazła się w odpowiednim miejscu. Ta-daaam!"
Po założeniu swetra w ten sposób poczujesz się w swoim pokoju jak na tropikach!
"Nie musisz się już martwić o rachunki za ogrzewanie ani o globalne ocieplenie. Możesz dalej kontynuować swoją codzienną pracę, tym razem będąc ogrzanym"
Jeżeli wydaje ci się, że najgłupsza część "eksperymentu" już za tobą, to jesteś w błędzie. Sebuyama postanowił przeprowadzić profesjonalne testy polowe swojego wynalazku
O, tu jest!
Widok dość nietypowy, ale nie pozwól, aby jego wygląd odciągnął cię od tego wartościowego testu
Test na zimnym asfalcie i wietrze zaliczony
Poruszanie się w swetrze przysparza wielu trudności, ale dzięki temu spalasz więcej kalorii i utrzymujesz podwyższoną temperaturę swojego ciała
Sebuyama postanowił kupić przekąskę, aby sprawdzić jak komfortowe będzie jedzenie wyglądając jak indyk
Ten malutki placyk wydał się idealnym miejscem na chwilę odpoczynku i skonsumowanie przekąski
Nie obyło się bez problemów...
Na szczęście bloger wciąż miał sprawne ręce...
Jego wysiłek przez cały czas obserwował zainteresowany gołąb
Ludzie zaczepiali chłopaka, niektórzy nawet prosili go o autograf. Misja zakończona powodzeniem!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą