Film animowany "Jak wytresować smoka" zyskał tak dużą popularność, że DreamWorks zdecydował się wystawić go jako sztukę na scenie. Trzeba przyznać, że efekt jest równie niesamowity, jeśli nie lepszy, jak ten z animacji komputerowej. 
#1.
Kibice ekscytują się zmaganiami na murawie, a poza murami stadionów nadal znajdują się wszechobecne w Brazylii bieda i przemoc. Tylko niektóre media nieśmiało czasem coś wspomną o protestach ogromnej ilości mieszkańców niezadowolonych z organizacji Mistrzostw Świata w tym kraju.
#1.
W roli głównej występują Roxy, Blue i Bono. Myślicie, że mają szansę zagrozić oryginałowi?
Właścicielami tych mopsów są Phillip Lauer wraz z małżonką Sue. Para przebiera swoje pupile za gwiazdy odkąd były szczeniakami.
Zwykle robili same zdjęcia, które przedstawiały różne sceny z filmów. Jednak skontaktował się z nimi serwis Blinkbox, dzięki którym stworzyli minifilm z "Gry o tron".
Sue jest profesjonalną fotografką i projektantką, a propozycja, którą dostali od Blinkbox była nie do odrzucenia.
Sue spędziła dwa tygodnie na tworzeniu Żelaznego Tronu.
Mopsy były trenowane od szczeniaków, dlatego nie było większych problemów z kręceniem scen.
Mopsy brały udział w kilku większych projektach. Między innymi były "Mopsy Śródziemia", gdzie wcieliły się w postacie z Władcy Pierścieni, a także "Mopsy Rocka" i "Mopsy ratownicy".
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą