Produkcje hollywoodzkie cały czas umacniają stereotypy o kobietach zamiast z nimi walczyć. Każda szefowa to zimna suka, każda striptizerka to śliczna, szczupła dziewczyna, każda kobieta po porodzie natychmiast wraca do pracy wciśnięta w jeansy z ogólniaka. O czym jeszcze kłamią filmy?
Kobieta wchodzi do kuchni zrobić śniadanie dla siebie i rodziny wymalowana, elegancko ubrana i oczywiście w bucikach na obcasach. Potem cały dzień lekko w nich biega i zdejmuje dopiero przed pójściem do łóżka. No chyba że wyjątkowo do łóżka założy buty na wyższym obcasie. Agentki FBI balansując jak Barysznikow zapodają bandziorom KzP, panie pracujące w terenie przedzierają się przez bagniska w szpileczkach. Prawdziwe kobiety tak nie robią.
Oto lista miejsc, w których kobiety nie wyglądają najlepiej - plaża, siłownia, sauna czy też gdziekolwiek podczas końca świata. W filmach natomiast kobieta może uciekać przed krwiożerczymi potworami i ani jeden włosek na jej głowie nie drgnie, ćwiczy na siłowni, a jej makijaż jest perfekcyjny. W rzeczywistości w takich sytuacjach albo nie mamy makijażu, albo rozpływa się on po czerwonej z wysiłku twarzy. No i rano zaraz po obudzeniu część z nas wygląda bardziej jak Jabba the Hutt niż jak modelka Playboya.
Urodzenie dziecka w filmie to banał, czujesz skurcze, zabierasz torebkę z oparcia krzesła w pracy, idziesz do szpitala, gdzie szybko i prawie bezboleśnie rodzisz, trzy dni później wracasz w obcisłych ciuchach na boskim ciele do roboty. W realnym świecie kobieta nie ma czasu na bieganie z przyjaciółmi na plotki, regularne ćwiczenia czy też natychmiastowy powrót do pracy. Filmy nie pokazują nieprzespanych nocy, ton pampersów i innych radości macierzyństwa.
Prawie wszystkie kobiety z telewizji mają genialny metabolizm. Jedzą wszystko, jedzą tłusto i jedzą dużo, a przy tym nie chodzą na siłownię, a tak naprawdę to mało co chodzą, wszędzie jeżdżą samochodem. Jasne, że w realnym świecie jest kilka kobiet, które mają takie geny. Ale jest ich naprawdę zaledwie kilka. Po 25 roku życia metabolizm zwalnia i niestety każda kobieta musi zacząć uważać na to co je i ruszać się więcej, aby utrzymać figurę.
Przyjaźń damsko-męska istnieje w prawdziwym świecie, a w filmach prawie zawsze kobieta zakochuje się w swoim przyjacielu. A potem cierpi, bo on traktując ją po przyjacielsku opowiada o randkach z różnymi kobietami, a potem, bezczelny, zaprasza jeszcze na ślub z inną!
W filmie facet mówi kobiecie podczas kolacji, że zaraz po niej zabiera ją do domku na wsi czy też na krótki wypad do Paryża. Kobieta rzuca mu się na szyję, dziękuje i jadą. Żadna kobieta nie wyjedzie nigdzie na noc bez zestawu kosmetyków. Uwierzcie mi, kobietom nie wystarczy woda z kranu i hotelowe mydło. Ona ma swoje toniki, serum, kremy i takie tam, bez których nie wyobraża sobie wieczoru. Nie pójdzie spać z zaschnięta warstwą kosmetyków na twarzy.
W filmach nie ma miłych kobiet na wysokich stanowiskach. Zazwyczaj są przedstawiane jako zimne suki, które po trupach zdobyły posadę i za wszelką cenę chcą ją utrzymać. Za cenę przyjaźni, miłości i własnego czasu. Pracują po 12 godzin na dobę, niszczą wszystkich wokół, kradną pomysły, a po powrocie do domu piją drogie wino z gwinta, płaczą i samotnie spędzają czas.
Wystarczy jeden romantyczny, epicki gest, aby kobieta wybaczyła facetowi. I nieważne, czy chodzi o zdradę, czy o przemoc, czy też tylko o to, że facet jest zwykłym dupkiem. Na filmach aż za często widzimy faceta z wielkim bukietem róż, z pierścionkiem po prababci czy też po prostu ze łzami w oczach, który błaga o wybaczenie i obiecuje poprawę. A kobiety się nabierają. Wybaczają. Przyjmują takiego łachudrę z powrotem. W życiu też tak się niestety zdarza, ale większość kobiet nie czeka aż facet się zmieni, tylko szukają takiego, którego zmieniać nie trzeba.
Panowie myślą, że jeśli kobiety umawiają się na spędzenie nocy w damskim gronie, to na pewno głównym gwoździem imprezy będzie walka na poduszki, a dziewczyny będą ubrane w seksowną bieliznę. Podskakujące cycki i fruwające piórka? Bzdura. Na nocnych spotkaniach dziewczyny ubrane są w wygodne, ciepłe piżamy, na twarzach mają obrzydliwie wyglądające maseczki, sączą wino i oglądają jakieś babskie filmy. Niestety tak to wygląda.
W filmach jest łatwo - chcesz uniknąć mandatu? Pokaż kawałek cycka! To nie takie łatwe, panowie, w prawdziwy życiu musimy czasem dodatkowo się rozpłakać. W filmach widzimy jak łatwo jest uzyskać tajne informacje lub wejść do niedostępnych miejsc. Wystarczy wysłać biuściastą kobietę, która odepnie kilka guziczków bluzki i od razu wyniesie ściśle tajne dokumenty. To jest totalna bzdura, faceci głupieją na widok pięknych piersi, ale nie aż tak.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą