Referendum odbyło się 4 grudnia 2016 roku, a obywateli pytano o to, czy popierają zmiany w konstytucji. Planowano ograniczenie liczby senatorów oraz ograniczenie kompetencji Senatu. Większość Włochów zagłosowało na "nie". Paola (w przeciwieństwie do takiej jednej Oli Puchacz...) jest kobietą, która dotrzymuje słowa i kilka dni temu wyruszyła w trasę, aby spełniać swoje wyborcze obietnice. W pierwszym dniu oralnej podróży po Włoszech odwiedziła Rzym. Po bliskim spotkaniu z głosującymi stwierdziła, że "jest trochę zmęczona, ale wszystko OK". Drugim przystankiem była Florencja, a kolejna na liście jest Bolonia. W sumie dziewczyna zaliczyć ma 10 dużych miast.


Osoby, które chcą odebrać obiecany seks oralny muszą określić preferowane miasto oraz wypełnić odpowiedni formularz.

Wiele osób źle odebrało jej obywatelską troskę o politykę państwa i - jak nietrudno się domyślić - pod zdjęciami publikowanymi przez kobietę za pośrednictwem serwisów społecznościowych znalazło się sporo negatywnych komentarzy.


Wygląda na to, że dumni Włosi nie rzucają słów na wiatr. W przeciwieństwie chociażby do Madonny, której obietnice seksu dla każdego wyborcy Hilary Clinton były bez pokrycia.