Nieważne, kim jesteś- zwykłym asystentem, operatorem kamery czy makijażystą, w pracy musisz ściśle przestrzegać pewnych zasad. Jeśli coś zawalisz, od razu zostajesz zwolniony, ponieważ magia kina sprawia, że na twoje miejsce znajdą się dziesiątki innych kandydatów.
Podczas dnia filmowego wszyscy muszą być na planie. I w dodatku w konkretnym miejscu. Jeśli jesteś potrzebny, musisz być dostępny od zaraz, nikt nie będzie biegał po planie i cię szukał. Oczywiście odmeldowanie każdego wyjścia do toalety jest głównie wymagane od pracowników najniższego szczebla, ale nawet ci ważniejsi informują, gdzie będą i na jak długo znikają.
Dobry asystent ma komputer w głowie albo przynajmniej świetnie opracowaną tabelkę w swoim tablecie. Musi zapamiętać imiona wszystkich osób oraz ich upodobania. Gdy aktor każe sobie przynieść śniadanie, asystent nie może się dopytać na co ma ochotę, musi to wiedzieć.
W przemyśle filmowym 16-, 18-godzinny dzień pracy jest normą. Aktorzy, reżyser i inni ważniejsi ludzie zjawiają się w określonych godzinach, a w dodatku mają miejsce, w którym mogą odpocząć między ujęciami. Członkowie ekipy nie mają takiego luksusu. Gdy gwiazda wypoczywa, asystent spełnia jej zachcianki, a pozostali członkowie ekipy zmieniają ustawienia, oświetlenie, odświeżają garderobę i tak w nieskończoność. Nieważne, ile trwa dzień pracy, oni muszą być cały czas na nogach.
Gdyby komuś wpadło do głowy zaprzyjaźnienie się na planie z którymś z aktorów, to niech lepiej od razu pakuje manatki. Nieważne, jak dobry jesteś w tym co robisz, za próbę prywatnego kontaktu zostaniesz od razu zwolniony.
Podczas kręcenia na planie musi być idealna cisza. Nie oznacza to oczywiście, że cała ekipa zamienia się w cmentarne nagrobki, wielu ludzi musi się przemieszczać. I tu się zaczyna problem. Nikt nie może zasuwać w szpileczkach czy kościółkowych, skrzypiących lakierkach. Wszyscy członkowie ekipy muszą zainwestować w cichobieżki i zapomnieć o ulubionym szeleszczącym dresie. Ubiór ma być wygodny, nie krępujący ruchów i przede wszystkim cichy.
Musisz być zawsze pod telefonem i jeśli ktoś po ciebie zadzwoni, musisz jak najszybciej pojawić się na planie. To nic, że po tygodniu pracy po 20 godzin na dobę masz w końcu wolny weekend. Jeśli po 30 minutach po tym, jak walniesz się w łóżko zadzwoni telefon wzywający cię na plan, szybciutko tam biegniesz.
Członek ekipy filmowej od pierwszego dnia pracy jest uczulany przez starszych stażem kolegów, żeby nie przeszkodzić w żaden sposób, gdy kamera pracuje. Nie można stać tak, żeby rzucać cień na plan, nie można się schować gdzieś za kulisami, ponieważ wszyscy muszą być dostępni, ale niewidoczni. Trudne to, ale jak najbardziej wykonalne.
Każdy członek ekipy filmowej cieszy się kiedy film, przy którym ma pracować będzie kręcony w jakimś atrakcyjnym miejscu. Nieważne gdzie, i tak nie skorzystasz z żadnych atrakcji. Nie pakuj więc kostiumu kąpielowego i olejku do opalania jadąc na Karaiby. Nie będziesz miał czasu na nic poza pracą.
Najważniejszą umiejętnością jest czytanie ze zrozumieniem. Wszystko co najważniejsze, rozpisane jest dokładnie w dokumencie, który codziennie dostaniesz. Jeśli zapytasz o coś, co jest zawarte w planie, szukaj nowej pracy.
Ta praca jest bardzo stresująca i czasem jedynym sposobem na rozładowane napięcia jest puszczenie sobie dymka. Niestety, na planie jest to całkowicie zabronione. Jeśli koniecznie musisz zapalić, oddal się gdzieś daleko i módl się, żebyś akurat w tym momencie nie był potrzebny.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą