Dzisiaj opowiemy wam o zaproszeniach, wydamy dyspozycję na temat pochówku oraz przejdziemy się do psychologa...
- Rebe, co robić? Jedni mnie zapraszają na ślub, drudzy - na pogrzeb; i to, i to - tego samego dnia.
- Idź na pogrzeb.
- Dlaczego?
- Praktycznie to samo, co ślub, tylko nie trzeba przynosić prezentów.
by Peppone * * * * *
Żona poprosiła o jakiś spojler do jej Matiza. No to napisałem jej markerem na tylnej szybie: Bruce Willis w Szóstym Zmyśle jest duchem!
by Misiek666 * * * * *
Umiera stary Żyd. Żona go pyta o dyspozycje co do pochówku, na co ten odpowiada:
- Saro, spal moje ciało, popiół wsyp do koperty i wyślij do urzędu skarbowego wraz z kartką: "Teraz już wycisnęliście ze mnie wszystko!".
by Peppone * * * * *
Łatwo wkurzyć policjanta z drogówki w Rosji. Wystarczy pokazać mu, że masz pieniądze i zażądać wypisania mandatu.
by clod * * * * *
Trzech pacjentów czeka w kolejce do psychologa. Nudzą się, to zaczęli sobie opowiadać, z czym przyszli. Pierwszy:
- Ojciec usłyszał, jak mówię przez sen i powiedział: "Synu, idź ty do psychologa".
Drugi na to:
- Mój związek z żoną się nie układa, powiedziałem matce, ta na to: "Synu, idź ty do psychologa".
Trzeci mówi:
- A moi oboje rodzice są psychologami.
by Peppone * * * * *
- Bardziej opłacalne byłoby kupowanie piwa w skrzynkach. Wyobraź sobie, że masz dość miejsca w lodówce i nie musisz chodzić do sklepu przez cały tydzień.
- Albo pół dnia.
- Albo pół dnia.
by Peppone * * * * *
Pamiętacie, jak Kukiz mówił, że rozwali system, a Korwin-Mikke, że rozwali Unię europejską? Skromny Sasin nic nie mówi, a rozpieprza wszystko...
by Gutex1* * * * *
- Wiesz, kochanie - mówi mąż do żony - jesteśmy małżeństwem od 20 lat, ale nigdy nie zrobiłeś mi tak dobrej kawy!
- Zostaw, to jest moja!
by Peppone * * * * *
Nie pozwalajcie sobie mierzyć temperatury przy wejściu do supermarketu! Te niby termometry wymazują twoją pamięć! Wszedłem po chleb i mleko, a wyszedłem z dwoma skrzynkami piwa.
by Misiek666* * * * *
- Dziś w nocy mój mąż zadzwonił przez sen do jakiejś Lusi.
- Więc porozmawiaj z nim, kiedy się obudzi.
- On się już nie obudzi...
by Peppone * * * * *
Sto Wielopaków temu bawiły nas takie dowcipy: Siedzą dwie myszy w archiwum filmów:
- Co jesz?
- Potop.
- Dobre?
- Książka była lepsza.
by edward * * * * *
Po angielsku ''I was born'' oznacza ''zostałem urodzony. Po naszemu mówi się ''urodziłem się''. Jakoś tak od maleńkości wszystko musimy robić sami.
by Peppone * * * * *
- Żona wyrzuciła mnie z domu.
- Za co?!
- Za słabą frekwencję...
by edward * * * * *
Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 887 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!