Autor pisze: "Kierowca blokował mnie przez ok. 2 minuty. Przez cały ten czas nieprzerywanie trąbiłem, aż kierowca zaczął mięknąć i bardzo powoli zaczął zjeżdżać na prawy pas. Gdy zobaczył, że zacząłem nagrywać (wiem, że złamałem tym przepisy), to całkowicie pękł i mnie puścił. Może to metoda na nich?".
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą