Jeszcze tego by mi brakowało

Wiecie co? Osobiście poznałem cichociemnego z głównej, zalogowany od stycznia 2004, zero postów na forum tylko ileśtamnaście pod filmami Stwierdzam więc oficjalnie, to chyba nie są boty

ale jaki koleś musi mieć wspaniały dzień, poznał celebrytę z głównej JM

Czemu śpicie? Kulajmy

kulin na śpiocha

Się kąpię Uwielbiam na maxa gorącą wodę w wannie, ale dzisiaj, kuffa, przesadziłam. Czuję się jakbym w czajniku siedziała

Z komputrem się kąpiesz? A potem w serwisie "paaanie, tu się nic nie mogło wylać, nie wiem jak to się stało"

smartfon mówi coś, smyku? Mąż mi zepsuł lapka i wifi nie działa, musiałabym z kablem do łazienki ciągnąć

Piętrolę, wychodzę. Kingsajzem mnie tu straszą

:bemypenguin a propos, są takie silikonowe klawiatury do kąpieli

w sensie prawdziwe, można klepać w czasie kąpieli. Nie takie zabawki jak kaczka czy inne

:janekradas ja tam wiem czy pamiętacie, jak go nazwałam? Potem mojego niewinnego dziadka będziecie oskarżać o psucie mi komputra A nie, ja już nie mam ani jednego dziadka Ale Wy o tym nie wiecie, więc jednak podtrzymuję swoje stanowisko w tej sprawie

widziałam kiedyś. Taka co to można ją zwijać w rolnik, nie? Ale przy każdym naciśnięciu na klawisz by mi się topiła. Musiałabym ze stołem chodzić się kąpać

Kuffa, tam miało być "rulonik", a nie "rolnik". Ciężko byłoby zwinąć klawiaturę w rolnika

:bmp a dlaczego nie edytowałaś tamtego posta?
Bo edycja jest dla cieniasów.

Dziękuję za uwagę

Uderz w edycję, a :janekradas się odezwie

Rulonik szuka żony

Rulonik szuka :BMP To powinnam zabrać telewizor do wanny? Może być problem Pójdę zatem sama

:janekradas ja znam, ale jej nie lubię, bo jest za ładna Tzn. była za czasów liceum, może teraz zbrzydła i wyrósł jej garb?

A ja popełniam teraz największą zbrodnię świata. Jem w łóżku

:paula bierz telewizor, niech :lordziq się w końcu dowie, że nie jesteś normalna

Taaa, a na hp i innych bywa. Dosyć wybiórcze tornado musiałoby być

Musicie tyle pisać?

Trzymać kciuki za moje nerwy, bo kogoś dziś z pewnością zabiję. Mam kolejną kontrolę.

nerwowo.

Nawet jak kogoś zabijesz, to się nie martw, będziemy Ci wysyłać paczki do więzienia

Będzie dobrze.

BMP ja nie boję się o wyniki kontroli - bo ja wiem, że wszystko jest dobrze - w końcu sama szkolenia z tego zakresu przeprowadzałam
Wku*rwiam się jedynie dlatego, że mi bałagan niepotrzebny w papierach robią - po raz kolejny - bo to było już kontrolowane (robią kontrolę kilka lat wstecz). I że mi głowę zawracają

o. nowa strona

A propos kontroli. Mai ośrodek, po donosie od urażonej zwolnionej pracownicy, ma już któryś miesiąc kontrolę NFZ. A będą mieli jeszcze do końca maja. Baby się wszystkiego czepiają, nawet jeśli nie ma to logicznego uzasadnienia, ale tak im ktoś z góry nakazał. Każą sobie kserować tony papierów, nie może być mowy o żadnej nawet literówce, a same w jednym piśmie kazały coś dostarczyć do któregoś lutego 2014. Kuffa, wehikuł czasu trzeba zbudować. Nawet do pacjentów powysyłali pisma z prośbą o potwierdzenie czy w danych dniach się było na rehabilitacji. Wybrali sobie na wyrywki dni. Ja dostałam np pytanie o ferie i wakacje z zeszłego roku. No na pewno pamiętam co do dnia, kiedy byłam w ośrodku, a kiedy nie. Więc mimo, że bezpośrednio mnie to nie dotyczy, ale jak słyszę "kontrola", to mnie trzęsie w środku.

We radiu powiedzieli, że Polacy wypadli z pierwszej piątki pijących narodów. Prowadzi Białoruś

Trzeba nadrobić straty

Nie wiecie przypadkiem gdzie odłożyłam ostatnio Mai obcinaczki do paznokci (po :gadhowemu czipcziki ). Były i ni mo

:kaabuś, nie zabijaj

:BMP, najciemniej pod latarnią, poszukaj tam gdzie zazwyczaj są. W czwartek szukałam dwóch pierścionków i kolczyków , byłam pewna że schowałam do kieszeni. Nie ma, przepadły. W sobotę okazało się, że cały czas w kieszeni były a ja ich tam nawet kilka razy szukałam. Nadal nie rozumiem czemu ich nie mogłam znaleźć