Przychodzi facet na doktora i mówi:
- Prosze Pana umiem latac!!!
- Niech pan nie żartuje- odpowiedzial lekarz ze śmiechem
- Prosze iśc do psychiatry!
- Ale ja naprawde umiem! Niech pan otworzy okno, a ja Panu pokażę.
Lekarz sie bardziej przejął, namawial "pacjenta", ze mu wierzy, jednak on sie uparł i doktor musiałl wreszcie otworzyć okno. Pacjent wyskoczył przez
okno i ku wielkiemu zdziwieniu doktora lata i krzyczy z góry:
- Panie doktorze, proszę do mnie, do mnie!
Lekarz pelen wiary wyskoczyl przez okno, ale niestety spadl i zabil sie,
a pacjent na to:
- Jak na aniola to sie chamsko zachowalem
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą