Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Rosjanin, który zgodził się, żeby jego głowę przeszczepić innemu człowiekowi

104 129  
392   65  
Naprawdę trudno orzec, czy mamy tu przypadek obłędu, czy będzie to krok milowy w medycynie. Nieuleczalnie chory rosyjski informatyk Walery Spiridonow zdecydował się zostać pierwszym pacjentem, któremu zostanie przeszczepiona głowa. A właściwie nowy tułów do jego głowy.

30-letni Walery od urodzenia cierpi na rdzeniowy zanik mięśni, chorobę genetyczną, która polega na degeneracji jąder przednich rdzenia kręgowego oraz często jądra ruchowego opuszki, czyli ogólnie mówiąc powoduje ona powolny zanik mięśni. Nie ma na nią żadnego lekarstwa i pacjenci są właściwie skazani na powolne umieranie.


Zabiegu ma się podjąć dr Sergio Canavero i w czasie operacji ma przeszczepić głowę Walerego do ciała pacjenta, u którego stwierdzono śmierć mózgową. Większość przedstawicieli środowiska medycznego jest, delikatnie mówiąc, bardzo sceptyczna. Mówiąc wprost nazywają doktora "wariatem", a wyznaczony przez niego termin na 2016 rok jako "czystą fantazję".


Mimo to informatyk jest zdecydowany i ogłosił, że jego decyzja jest ostateczna. Stwierdził, że woli zaryzykować śmierć, by mieć choć minimalną szansę na lepsze życie.


Obaj, pacjent i lekarz, podpierają się twierdzeniem, że każdy postęp ludzkości zawdzięczamy tym, którzy zaryzykowali, mimo że mówiono im, że coś jest niewykonalne. Walery przyznaje, że boi się operacji, ale również jest niezmiernie ciekawy jej wyników. Żartował, że może się okazać, że kiedy będzie chciał podnieć prawą rękę poruszy lewą nogą.


Włoch i Rosjanin jeszcze się nie spotkali osobiście, co więcej, lekarz nawet nie miał jeszcze okazji przestudiować dokumentacji medycznej swojego pacjenta. Na razie mężczyźni ograniczyli się do rozmów przez Skype'a, które regularnie odbywają już od dwóch lat.


Canavero przekonuje, że dysponujemy już odpowiednimi technikami, aby wykonać operację. Pierwszy przeszczep głowy wykonano na małpie 45 lat temu, a całkiem niedawno podobny eksperyment przeprowadzono w Chinach na myszach.


Według opisu Canavero operacja ma nie odbiegać od innych przeszczepów - głowy pacjenta i dawcy mają zostać oddzielone od tułowia w tym samym momencie, a następnie głowa pacjenta zostanie przymocowana do tułowia dawcy. Rdzeń kręgowy ma zostać połączony przy pomocy glikolu polietylenowego - substancji o właściwościach podobnych do kleju. Łączenie naczyń krwionośnych czy mięśni już dziś nie jest rzadkim zabiegiem. Po operacji pacjent ma zostać wprowadzony w miesięczną śpiączkę, aby się nie poruszał, a rany mogły się zagoić. Po przebudzeniu pacjent powinien być zdolny do rozmowy i czuć swoją twarz. Oczywiście trzeba będzie zastosować silne leki immunosupresyjne, aby nowe ciało nie zostało odrzucone.


Zabieg ma kosztować 7,5 mln funtów, zaangażowanych będzie 150 lekarzy, pielęgniarek i osób personelu pomocniczego. Jeśli Canavero uda się zebrać taką sumę, być może już za rok przekonamy się, czy jego plany są jedynie czczą mrzonką.

3

Oglądany: 104129x | Komentarzy: 65 | Okejek: 392 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało