Głębokie przemyślenia internautów XXVII

Dziś zastanowimy się nad tym, czy strzelanie folią bąbelkową rzeczywiście jest takie fajne oraz znajdziemy idealny sposób na drapanie się po plecach.

#1.

Wiele związków zaczyna się od "Nigdy się nie zmieniaj", przechodzi w "Musisz się zmienić" i kończy na "Zmieniłeś się".

#2.

Sałatka z kurczaka to tylko podstarzała sałatka z jajek.

#3.

Gdyby akcja filmu "Kochanie, zmniejszyłem dzieciaki" działa się w Australii, dzieciaki zginęłyby zajebiście szybko.

#4.

To zabawne, że kolesi całujących śpiące/martwe dziewczyny w filmach Disneya zwykle idealizujemy, podczas gdy w prawdziwym świecie siedzą oni w wiezieniach.

#5.

Jako ojciec chciałbym, aby deweloperzy stworzyli grę, w której drugi gracz pomaga ci poprzez losowe wciskanie wszystkich przycisków.

#6.

Sen powinien się magazynować. "Masz za sobą 20 godzin snu? Spoko, nie musisz spać przez następne trzy dni".

#7.

Twój wiek to jedynie liczba okrążeń, jakie wykonałeś wokół gigantycznej kuli ognia z centrum naszego układu słonecznego.

#8.

Chciałbym, żebyśmy potrafili śnić z innymi ludźmi. Taki sen-multiplayer.

#9.

Mój samochód to właściwie egzoszkielet, który czyni mnie silniejszym i szybszym.

#10.

Jeśli będę miał szczęście, to pasy, które zapinam za każdym razem w samochodzie pozostaną bezużyteczne.

#11.

Odpowiadanie na obrazę jest dla mnie łatwiejsze niż odpowiadanie na komplement.

#12.

Chciałbym mieć laleczkę voodoo samego siebie, żeby móc podrapać się po plecach.

#13.

Strzelanie folią bąbelkową nie jest już takie fajne, kiedy zdasz sobie sprawę, że za każdym strzałem uwalniasz do mieszkania po centymetrze sześciennym toksycznego, chińskiego powietrza.

#14.

To dziwne, jak "sprawdzanie faktów" i "wiadomości" stały się dziś odrębnymi konceptami.

#15.

Gdy na opakowaniu leków piszą "nie obsługiwać maszyn ciężkich", zapewne chodzi im o samochody, ale mi zawsze kojarzy się to z wózkiem widłowym.

<<< W poprzednim odcinku